Jak na polską zimę przystało nie zabrakło też śniegu :) Jak widzicie kuzynka Patinka wprowadziła mnie w tajniki jazdy na sankach i mocno mnie przytuliła, żebym na zakrętach z tych sanek nie spadł. Zaopiekował się mną po mistrzowsku jak zwykle!
Saturday, 16 January 2010
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Kurde, Mika, snieg! No pewnie w domu tyle sniegu nigdy nie zobaczysz! Ciocia Merlin
ReplyDelete