
No to znów pogoda fatalna, niestety od kilku dni nie mogliśmy pójść na spacerek. Ale mój tata to ma wyobraźnię, załatwił mi deskę snowboardową to pouprawiałem trochę sportów, poopowiadał mi też o sztuce, pokazał kilka obrazów a na koniec zajęlismy się moda. W sumie miłe popołudnie :)
No comments:
Post a Comment